Sposoby na trądzik? Dziś podzielę się z Wami moimi skutecznymi, naturalnymi sposobami. Moja cera sprawiała mi spore problemy od kiedy pamiętam. U niektórych osób ciało nie reaguje wysypem niedoskonałości, nawet jeśli jedzą śmieciowe i mało odżywcze produkty. Ale może to i lepiej, że organizm sygnalizuje niezdrowy tryb życia i wymusza zmianę odżywiania i pielęgnacji skóry?
Przez lata próbowałam najróżniejszych sposobów. Dopiero po kilku latach comiesięcznych wizyt u kosmetyczki zauważyłam, że regularne oczyszczanie twarzy u profesjonalisty nie daje w moim przypadku efektu na dłużej, a twarz wkrótce ponownie się zapycha.
CO MI NIE POMAGAŁO?
> regularne oczyszczanie twarzy u kosmetyczki
> drogie dermokosmetyki z apteki (pomagały tylko doraźnie, nie lecząc problemu)
> odstawienie pikantnych potraw
> nawet najdziwniejsze domowe sposoby z Internetu (a próbowałam chyba wszystkich!)
CAŁE SZCZĘŚCIE W PEWNYM MOMENCIE MNIE OŚWIECIŁO I ZUPEŁNIE ZMIENIŁAM SWOJE PODEJŚCIE.
Poniżej zebrałam moje prawdziwie naturalne sposoby na pozbycie się uciążliwych problemów z cerą! Oddzielnie pewnie nie zadziałają, ale stosowane razem zmienią życie.
Moje sposoby na trądzik – naturalne i skuteczne:
1. ODSTAWIŁAM PRZETWORZONE NIEZDROWE JEDZENIE.
Zdałam sobie sprawę, że stan mojej cery jest odzwierciedleniem tego, jak o siebie dbam od wewnątrz. Zaczęłam przyrządzać potrawy sama, uważnie dobierając składniki. Skończyłam z fast foodami, gotowym żarciem z marketów, a nawet jedzeniem w zwykłych restauracjach – nigdy nie wiadomo, w jakich warunkach i przy wykorzystaniu jakich składników przygotowywane są potrawy.
2. PROWADZIŁAM DZIENNICZEK ODŻYWIANIA.
Ten sposób poprawy cery stał się popularny dzięki książce Szczęśliwa skóra Adiny Grigore. Polega on na zapisywaniu w zeszycie wszystkich produktów i szczegółowych składników potraw, jakie jemy danego dnia. Dzięki temu z łatwością możemy wyśledzić, które produkty powodują wysyp na twarzy i wyeliminować je ze swojej diety. Co więcej, prowadzenie dzienniczka odżywiania zachęca do spożywania prostych posiłków i świadomego odżywiania.
3. PRZESTAŁAM JEŚĆ MIĘSO I NABIAŁ.
Osobom zmagającym się z wysypem niedoskonałości nie poleca się nabiału. Zawarte w mleku hormony oraz ciężkostrawna kazeina mogą u niektórych osób powodować pogorszenie stanu cery. Warto spróbować odstawić produkty odzwierzęce.
4. ZMINIMALIZOWAŁAM STRES.
Nawet kiedy odżywiam się wspaniale, zdarza się, że w momentach wzmożonego stresu stan mojej cery się pogarsza. Ma to związek z hormonami (na przykład kortyzolem – hormonem stresu) oraz wzmożoną aktywnością gruczołów łojowych. Zdałam sobie sprawę, że stres jest nieodłączną częścią mojej działalności i w trosce o swoje zdrowie zmieniłam pracę.
5. DAŁAM SKÓRZE ODETCHNĄĆ.
Kiedy nie potrzebuję nakładać makijażu, nie robię tego. Jeśli jestem pomalowana, zmywam makijaż od razu po przyjściu do domu. Zrezygnowałam też z agresywnych peelingów do twarzy.
6. ZMIENIŁAM PIELĘGNACJĘ NA NATURALNĄ.
Niezbyt lubię samodzielne robienie kosmetyków, dlatego trzymam się gotowych kosmetyków sprawdzonych marek naturalnych. Trzeba jednak uważnie dobierać je do swojej skóry i wprowadzać jeden produkt na jakiś czas. Tylko w ten sposób jesteśmy w stanie stwierdzić, który kosmetyk powoduje pogorszenie stanu cery. Ja sama używam najczęściej produktów marek: Weleda, Lavera i Resibo.
7. PRZERZUCIŁAM SIĘ NA MINERALNY MAKIJAŻ.
Kosmetyki mineralne są łagodne, a produkty o dobrze dobranych składach nie powinny podrażniać cery. Ja korzystam głównie z kosmetyków 100% Pure, PÜR Cosmetics i Lily Lolo. Warto jednak uważać i sprawdzać składy kosmetyków mineralnych, ponieważ może się okazać, że mineralne są tylko z nazwy. ❤
Warto przeczytać: CZYSTEK na trądzik – efekty i moja opinia.
A może chcesz wiedzieć więcej?
– Adina Grigore, Szczęśliwa skóra